Od kilku lat polskie przedsiębiorstwa coraz chętniej korzystają z instrumentów wspierających innowacje. Po dobrze znanej uldze badawczo-rozwojowej (B+R), do systemu weszły nowe narzędzia: ulga na prototyp i ulga na robotyzację.
Dane Ministerstwa Finansów za 2023–2024 pokazują, że firmy zaczynają z nich realnie korzystać — i to w coraz większej skali.
➡️ W 2023 roku ulgę na prototyp rozliczyło zaledwie kilkanaście przedsiębiorstw, ale już w 2024 liczba ta wzrosła ponad czterokrotnie.
➡️ Wartość odliczeń z tytułu ulgi na prototyp przekroczyła w 2024 roku 5 mln zł, przy czym największe kwoty zadeklarowały firmy z branży motoryzacyjnej, maszynowej oraz spożywczej.
➡️ Ulga na robotyzację w 2023 roku była jeszcze stosunkowo nowa – łączna kwota odliczeń wyniosła ok. 3,8 mln zł. Rok później, w 2024, łączna wartość odliczeń z tytułu robotyzacji przekroczyła 8 mln zł, co oznacza wzrost o ponad 110% rok do roku.
➡️ Najbardziej aktywne branże to: produkcja urządzeń elektrycznych (PKD 27), maszyn i pojazdów (PKD 28–29) oraz chemiczna (PKD 20) – sektory, które inwestują w zautomatyzowane linie, roboty spawalnicze i systemy kontroli jakości.
💡 Co to oznacza dla przedsiębiorstw?
Nowe ulgi coraz lepiej wpisują się w pełny cykl rozwoju produktu:
1) ulga B+R finansuje prace koncepcyjne i projektowe,
2) ulga na prototyp obejmuje koszty testów i walidacji technologii,
3) ulga na robotyzację wspiera proces wdrożenia i automatyzacji produkcji.
W efekcie firmy mogą odzyskać część nakładów na każdym etapie procesu innowacyjnego – od pomysłu po gotowy produkt. Z perspektywy danych Ministerstwa Finansów widać wyraźnie, że 2024 rok był momentem przełomowym: przedsiębiorstwa zaczęły wykorzystywać nowy system ulg w sposób świadomy i komplementarny.
📎 Źródło: dane Ministerstwa Finansów za lata 2016–2024, udostępnione w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.